Miedzianka w Górach Świętokrzyskich
fot. Marek Misztal from Warszawa, Poland [CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons

Główny Szlak Świętokrzyski

Część obszarów województwa świętokrzyskiego to unikatowe w skali Polski i Europy tereny o niezwykłym bogactwie zarówno przyrodniczym, jak i krajobrazowym. Dużą część tych wyjątkowych miejsc możemy zwiedzić podążając Głównym Szlakiem Świętokrzyskim.

Grunt to podstawy

Główny Szlak Świętokrzyski o długości 105 km prowadzi z niewielkiej wsi Gołoszyce koło Ostrowca Świętokrzyskiego do wioski Kuźniaki. Szczęśliwie dotarcie zarówno do punktu początkowego, jak i końcowego z Kielc niestanowi problemu. Na obydwu trasach w ciągu dnia przejeżdża kilka autobusów.

Jeżeli pragniemy przejść cały szlak powinniśmy zarezerwować na ten cel minimum 2 lub 3 dni. W przypadku pierwszego wariantu nie powinniśmy zabierać zbyt ciężkiego wyposażenia, mieć dobrą kondycję oraz przygotować się na nocleg pod wiatą. Mając 3 dni możemy spokojnie zorganizować nocleg "pod dachem" w kwaterze.

Decydując się na pokonanie całej trasy nabędziemy możliwość zwiedzenia aż pięciu z sześciu pasm Gór Świętokrzyskich. Po drodze przejdziemy między innymi przez gęste lasy pasma Jeleniowskiego, tereny Świętokrzyskiego Parku Narodowego w pasmie Łysogórskim, czy też urokliwe punkty widokowe na pasmie Oblęgorskim. Po drodze napotkamy też pasmo Masłowskie i Tumlińskie.

Dla kogo?

Główny Szlak Świętokrzyski to świetny wybór dla osób poszukujących miejsca na weekendowy wypad, szczególnie gdy brak nam funduszy na dalsze regiony. Szlak umiejscowiony kilka godzin od Krakowa, Warszawy, Łodzi, jak i Lublina jest łatwo dostępny.

Trasa zadowoli zarówno nieco bardziej doświadczonych w pokonywaniu szlaków, jak i początkujących. Szczególnie dla osób niemających wcześniej dużego kontaktu z pieszymi wędrówkami szlak może być świetnym przygotowaniem do przemieszczania się w Karpatach lub Sudetach.

Sprzęt, nocleg i wyżywienie

Szlak jest prosty do przebycia, nie ma więc konieczności zabierania dużej ilości sprzętu. Jeżeli nie zabieramy ze sobą namiotu, to zmieścimy wszystko w 35 l. plecaku.

Na trasie nie ma schronisk, natomiast dobrą alternatywą są gospodarstwa agroturystyczne ulokowane w części mijanych miejscowości. Między innymi w Nowej Słupi, Miedzianej Górze czy w Hucie Szklanej.

Na trasie napotkamy kilka sklepów spożywczych w niektórych miejscowościach oraz kilka restauracji, natomiast nie ma ich wile. Warto mieć prowiant ze sobą.

Różnorodne atrakcje Głównego Szlaku Świętokrzyskiego

Szlak oferuje różnorodne atrakcje, o których mogliśmy nie słyszeć wcześniej. Dużą część z nich poznamy dopiero w czasie marszu. Jednym z ciekawszych miejsc na tracie jest kaplica św. Rozalii, czyli kapliczka umiejscowiona w jaskini skalnej tuż u podnóża najwyższego szczytu rezerwatu przyrody Perzowa Góra, tuż koło miejscowości Hucisko.

Ważnymi miejscami na trasie są punkty widokowe. Jednym z ciekawszych jest ten umiejscowiony w Oblęgorze, tuż u podnóża Góry Sieniawskiej. Odnajdziemy tam też urokliwe miejsca na wypoczynek w postaci ławek, dachu nad głową, jaki daje altanka oraz miejsce na usmażenie jedzenia na grillu lub na ognisku.

Jeżeli nico interesujemy się przedchrześcijańską Polską, to szlak pozwoli nam, chociaż odrobinę zanurzyć się w tych odległych czasach. Możemy tego doświadczyć między innymi w rezerwacie przyrody Kręgi kamienne w Tumlinie. Szczególnie na Górze Grodowej, która służyć miała, jako miejsce kultu pogańskiego.

Chociaż mocno nadszarpnięte upływem czasu wciąż można dostrzec tam postawione przez pogan kamienne wały. Na miejscu ujrzymy również wybudowaną w połowie XIX wieku kapliczkę p.w. Przemienienia Pańskiego, której drewniana poprzedniczka, według legendy, miała upamiętniać zatrzymanie wojsk szwedzkich.