Czy warto pojechać na urlop do Polańczyka?
fot.

Czy warto pojechać na urlop do Polańczyka?

Polańczyk jest jednym z najpiękniejszych zakątków Polski. Leży nad Jeziorem Solińskim, w Bieszczadach. W latach 60 odkryto tutaj źródło wody mineralnej. W 1999 roku otrzymał status miejscowości uzdrowiskowej. Panują tutaj świetne warunki pogodowe. W okolicy znajduje się rozbudowana i świetnie oznaczona sieć szlaków turystycznych, rowerowych i konnych. Zimą możemy korzystać z wyciągów narciarskich. W pobliżu mieści się największa polska tama i elektrownia w Solinie.

Kiedy warto pojechać do Polańczyka?

W Polańczyku panują idealne warunki do uprawiania sportów wodnych i zimowych. Dlatego Polańczyk warto odwiedzić o każdej porze roku. Jeśli lubimy odpoczywać nad jeziorem, koniecznie przyjedźmy tutaj wiosną lub latem. Biorąc jednak pod uwagę bogatą ofertę turystyczną, nie będziemy się też nudzić jesienią i zimą. Możemy tutaj wspaniale odpocząć od miejskiego, codziennego zgiełku.

Polańczyk przyciąga turystów z różnych zakątków Polski. Turyści i kuracjusze mogą wybrać się w rejs po Jeziorze Solińskim. To również idealne miejsce dla wędkarzy. Możemy też wziąć udział w jednej z wielu wycieczek na wyspy zlokalizowane na jeziorze. Do dyspozycji mamy też kąpieliska i plaże. Oferta gastronomiczna i noclegowa jest rozbudowana. Zapewnia ponad 1000 miejsc wypoczynkowych i noclegowych.

Wiele osób wybiera się do Polańczyka, aby podreperować zdrowie. Woda lecznicza jest bogata w pierwiastki zdrowotne. Jeśli cierpimy na choroby kobiece lub układu oddechowego, warto tutaj pojechać.

Noclegi i ceny

W malowniczej okolicy działa wiele pensjonatów, hoteli i domów uzdrowiskowych. Możemy też przez cały rok wynająć domki nad jeziorem. Z tego ostatniego rozwiązania korzystają przede wszystkim rodziny i duże grupki przyjaciół lub znajomych. Jeśli planujemy samotny urlop, zwróćmy uwagę na ofertę gospodarstw agroturystycznych. Za dobę zwykle zapłacimy 30-40 zł. Najczęściej noclegi znajdują się blisko centrum lub wokół jeziora. Polańczyk jest zaraz po Solinie największym bieszczadzkim kurortem.

Pyszna kuchnia

Warto przede wszystkim spróbować klasyczne dania kuchni góralskiej. Są pyszne i pożywne. Składają się z prostych składników. Musimy obowiązkowo zjeść tertianyki, czyli charakterystyczne placki ziemniaczane. Zamówmy też hałuszki. To gotowane kluski ziemniaczane podawane z jajkiem. Możemy również wybrać pankejki, czyli pyszne i grube naleśniki. Podaje się je ze skwarkami.

Okoliczne atrakcje

Polańczyk znajduje się w województwie podkarpackim, 31 km od Sanoka i 400 km od Warszawy. Znajduje się nad zachodnim brzegiem Jeziora Solińskiego. Wyspy na jeziorze są niezwykle malownicze.

Do głównych atrakcji możemy zaliczyć Jezioro Solińskie i Muzeum Kultury Bojków. Bojkowie to niezwykle ciekawa grupa etniczna. Mają bardzo interesującą kulturę. W muzeum można zobaczyć eksponaty związane z ich folklorem i sztuką ludową.

Odwiedźmy też Solinę, Ustrzyki Dolne. Jeśli przyjechaliśmy na trochę dłużej, koniecznie zobaczmy Sanok. Znajduje się tu największy polski skansen. W Polańczyku możemy również zobaczyć Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości.